piątek, 7 marca 2008

Naucz sie miłości!
ucz sie jej
Zwiewnej chustki
jedwabnej
gorącego węgla
Bo krwista róża
to co?
ciągłe wypatrywanie
najpiękniejszej
w czasie zabawy
w chowanego
Jak gonitwa po
płatkach krwistej
róży
ja tam ona tu
ona tu ja tam
złap za rękę
puść
jeśli znajdziesz
uwolnij
Różo różo moja
...
Czemu znaleźć cię
nie mogę

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Płatki krwistej róży rozsypane,
Płatki róży od mej ukochanej.
Róży danej na pożegnanie,
Na łez wieczne ocieranie.
Na codzienne wybaczanie.

Została mi sucha łodyga,
Ściskam ją,uczynne kolce wbijają mi się w dłoń
Och! Jak boli,co za ulga...
Ściskam mocniej,odpędzam durne łzy

Jak dobrze...
Spijam słodką ofiarę ziemskiej powłoki,
Co za rozkosz!
Aż mam ochotę odgryźć sobie rękę.

Układam się wygodnie na dywanie który kupiłaś mi w Ikei.
Robię to bo wiem,że zaraz zakręci Mi się w głowie ..o....terazzzz
Uwielbiam to...

Jest zimno i wygodnie
Odpływam



PinkCorax