środa, 27 lutego 2008

***

Ktoś płacze
A śmieje się ktoś
Tak już zostało
napisane
I kiedy płaczesz
bo rzucił
Cię ktoś
to nie płacz już
śmiej sie
Leczy rany
przez bliskich zadane
Zapomnij
o bólu
I potem
śmiej sie
Nie żeby
płakać musiał ktoś

wtorek, 26 lutego 2008

koniec

Piotrkowi B.
Kiedy mi napisałeś
że kończysz związek
Zrobiło mi sie smutno
Bo ciągle ludzie rozstaja
sie w biegu
Brak czasu
pospiech
przemijające uczucie
ciągle ludzie rozstaja sie
i kończy się kolejny
chwilowy
wiem to boli
powiedziałam mu
ale tak już być musi
żeby jeden był szczęśliwy
drugi czasem musi zapłakać.

Erotyk

Dotykam palcami
twoich ust
Są delikatne gładkie
uśmiecham sie do ciebie
a Ty próbujesz mnie ugryźć
Choc wiem ze tego nie zrobisz
delikatnie prowadzę
palce do twoich oczu
czujesz
gładkość opuszków palców
pieszczotę
zamykam twoje oczy
byś w duchu ciszy
ciepła dłoni moich
pomyślał,
kto i dlaczego
tak czule
dotyka
...
dotykam palcami
Twój kark
a ty czujesz
przyjemne mrowienie
całuje cię w czoło
muskając wargami
twoja skórę
dotykam
Czuję bliskość
ciepło
wiem, ze
to łączy

poniedziałek, 25 lutego 2008

wędrówka

Idziesz
idziesz
idziesz
Znęcasz się nad sobą
by
czuć sie
wolnym
idziesz
Ciesząc sie
każdą chwilą
wolności
eksponując gwałtownie
radość
z przebytych
kilometrów
Idziesz
idziesz idziesz

Tłum

Tam w oddali
ludzie
Ludzi tłumy ludzi
widzę
Tutaj siedzę
człowiek sam człowiek
z własnej woli
Z oddali
ludzi tłumy ludzi
widzę
Nie zbliżam się



11.07.2007

piątek, 22 lutego 2008

samotność

samotność
brak kogoś
kto potrzebuje cię
Zagubienie
brak chęci
Myślisz
''nikt mnie nie kocha"
jesteś odludkiem
nie znosisz
samotność
Często potrzebna
na moje i
tylko moje
przemyślenia
Na bycie
sam na sam z
moim Ja



04.03.2005

Świat

ten otaczający
świat
jest taki dziwny
nie mogę
zrozumieć
tyle barw
różnorodności

dwa robaczki
tego samego
gatunku
ile indywidualizmu??
genialnej współpracy
jakie to fascynujące
Ach cudownie
czuję świat
ogromny


jeden z wcześniejszych moich wierszy

***

Gorąca
porywcza
cieszy, człowieka
zaspokaja
potrzebę
bycia razem
Wzajemna
wymienia
relację
dwóch
zwariowanych
na swoim punkcie
osób

czwartek, 21 lutego 2008

Pamięci J.H

Poeto!
Gór Beskidów
ty sławiłeś
piękno
domem dla Ciebie
były

teraz
Mistrzu
biegasz po
błękitnych połoninach
Oglądasz Swoje Beskidy

Poeto!

Powroty II

Kiedy powrócę do domu
miasto
nie lubię miasta
będą mi w uszach
grały tramwaje
nie góry
kochane
i pachnieć będzie
ulica
nie góry kochane
kiedy powrócę do domu

Nie chce wracać
od Gór moich

Pociąg

Widziałam tabliczke
"Nie zrywać kwiatków"
Była w kolejce
Ona wolno jedzie
Wskoczyłam, zerwałam
wskoczyłam ponownie
Żyję, chciałabym
zrobić z życiem
ominąć fragment
Zło, nienawiść
Wskoczyć
do drzwi z napisem
"szczęśliwi ludzie"
I biec po torach
gdy
Wyrzucona, stwierdziłam
"nudno"

Bo moje szczęście
jest pociągiem
co czasem trzeba
wysiąść z niego
Przeżyć porażkę,
ból istnienia
Biec po torach
Albo wygodnie
być w sypialnym

Bezkresne ramiona Lasu

Ach! Bezkresne Ramiona Lasu!
Jak bardzo chcę was
złapać za ręce
i
tańczyć
po zielonych
miękkich cumulusach

Bezkresne Ramiona Lasu!
Jesteście dla mnie
ostoją
na twardych szlakach
wiedzy

Bezkresne Ramiona Lasu!
To wam dziękuje
bliskość cieło

Bezkresne Ramiona Lasu!
Bądzicie zawsze
przy mnie
w niebezpiecznych
okowach miasta
...

Krzyk

Chcę KRZYCZEĆ
Głośno KRZYCZEĆ
powiedzieć ludziom
kim tak naprawdę
jestem
Chcę aby odwrócili
głowy
Spojrzeli gdzieś daleko
gzie
nie siega wzrok

Niech choćby
jeden wyłamał się
i zaczął KRZYCZEĆ
ze mną
"Bądź sobą"
przejmie rolę
moją i będzie
walczył
o siebie

Oda do Ironii

O IRONIO !!
Zabawko opozycji
Drwiąca z koalicji
O IRONIO !!
Zagnasz na dół każdego
O IRONIO !!
Mój sprzymierzeńcze
Albo przeciwniku
Prowadź za rękę
Wśród krzaków pesymizmu
O IRONIO !!
Dnia każdego

środa, 20 lutego 2008

Pocieszanka

Nie ma co płakać
Kiedy kogoś
przy tobie
nie ma
choć jeszcze
rozpamiętujesz
wspólne chwile
To
nie ma co płakać
choć
wydaje sie
był jedyny
nie ma co płakać
Przyjdzie następny
zakochasz sie
Wiec
Nie ma co płakać
chyba że
ze szczęścia

Mgła

Jak mgła
ogarniająca świat
uczucie
dwojga ludzi
Lecz kiedy mgła
opada
Ono odchodzi
Mgły porannej
uczucia
już nie ma

***

Gdziekolwiek jesteś
Tam i Ja będę
stanę
przy Tobie
znajdę Cię
gdziekolwiek jesteś
Kiedyś będziesz mój

niedziela, 17 lutego 2008

problemy indywidualisty

Kiedy jesteś w tłumie
Nikt Cię nie widzi
Jesteś jeden
Jedyny i niepowtarzalny
Takiego jak Ty
nikt nie rozumie
Idącego pod prąd
Czyż nie łatwiej
iśćz masą?
...
Czyż nie łatwiej
iść z masą?
Niewidoczny
...
Trzeba brać
więcej niż daje nam
TŁUM

radość pisania

Kiedy piszę
Świat nie istnieje
Kiedy piszę
inne stany świadomości
Kiedy piszę
Świat nie istnieje
...
A slowa są Mocą

Marzenia

Gdzie są te
niezbadane lądy
Których...
Nie odkryłam
....
Wypłynę marzeniami
będę zdobywcą
dla siebie
Przekraczam Rubikon
Kolejny krok
....
Gdzie są te
niezbadane lądy
których...
Nie odkryłam
Kartka za kartka
kolejne słowa
zniknęły jak wiatr.
Następny dzień
minął
Przyniósł
jak zrzucony liść
zmieszane
barwy uczuć

Anioły II

Mój anioł
zmienia się
Jeszcze dziś
był
ciemny, szary
teraz nabiera
barwkolorów
drugiej osoby
Mój anioł zmienia się
A może krzyknie"bądź ze mną"
będzie klaskał
i skakał z
radości
Mój anioł
zmieniaw Anioła
Miłości
Bo ciepłe Słowa
są jak anioły
zlatujące
do ludzi

Anioły I

Ciepłe słowa są jak
anioły zlatujące
do ludzi
Mówiąc kocham
dzielę się swoim aniołem
z Tobą
Jak każde słowo
rozpalasz we mnie
anielskie uczucia
Czuły dotyk jest jak
włosy anielskie opadające
im na ramiona
Obejmując mnie czule
włosy naszego anioła
muskają nasze dusze
Jak każdy dotyk
Twój włosów anielskich
dotyk.
Szata anioła jest jak
gorące uczucie miedzy nami
Razem zaplątani w
jego ogromne ubranie
Jak każda szata
nie możemy się wyplątać..
.Lecz czasem anioł
ma krótkie włosy nosi spodnie
zakłada glany
Taki anioł jest mój
Inny Taki anioł
też ma uczucia

Chmury

Stąpam po czarnych
chmurach radości
Przesakuję lekko i
zmieniam wysokość
...........
Dlaczego tak trudnobyć sobą?

Wędrówka na Gorc z Ochotnicy

I szłam, i szłam
I nie widziałamkońca
A śnieg był głęboki
w około mgła
Wiedziałam jedno
dalej przed siebie
Choc szlaku nie widać
A śnieg był głeboki
ale szłam
bo nie po to
wyruszyłam z dołu
by
zwątpić
A śnieg był głęboki
Przeciwności są aby je pokonać
Nawetgdy śnieg głęboki
i szlaku nie widać

Tatry

W oddali
Nagie szczytyTatr
W niebezpieczeństwie, piękno
W pięknie, niebezbieczeństwo
Z oddali
widać
Cały ichMajestat

Kołysanka

A teraz już śpij kochanie
Ciii...
A teraz już śpij kochanie
Pocałuję Cię czule w główkę
ustami delikatnymi
A teraz już śpij kochanie
Główkę połóż na kolanach moich
A teraz juz śpij kochanie
Niech ci się przyśnia kolorowe przygody
A teraz juz śpij Kochanie
Ciii...............

***

Duchu Gór!
Dobry Przewodniku!
Każdego zbłąkanego wędrowca
Zawsze prowadzisz
gdy zbłądzęna szlaku życia
Dobry Wędrowcze!Twoja moc nie siega do miasta
Lecz kiedy powrócę
pod Twoje ramiona
poproszę o opiekę
Przyjmiesz mnie
jak każdego
zbłąkanego wędrowca
Duchu gór!
Dobry Przewodniku!

środa, 6 lutego 2008

Powroty I

Powróciłam w góry
do domu mojego w góry
Choć nie ukochane Beskidy
toWszystkie góry są moje
Każde a mej pamięci
znajdą miejsce
Każde są inne
Wszystkie je ukochałam
Zakochałam się
Bezinteresowną miłościa